Będąc wczoraj na zakupach w marketach, zajrzałam do Jyska. Po raz kolejny trafiłam na przeceny i wyprzedaże i spośród asortymentu na przeceny, znalazłam regał: Szerokość: 70 cm, Wysokość: 120 cm, Głębokość: 29 cm za 100zł. Żal nie brać, więc został kupiony, a dzisiaj złożony. I to raczej już ostatni regał, na jaki mogę sobie pozwolić, bo mimo dużego pokoju, nie mam raczej miejsca na kolejne regały, a obecnie posiadam ich 8. Ale znając moje możliwości, zrobię przemeblowanie i na chama zmieszczę ze dwa regały.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Czasami dobrze jest mieć znajomości w panu z kiosku. Okazało się, że pewna klientka pana kioskarza zna osobiście pewne autorki książki i mo...
-
Czy stojący na wystawie orzeł z kalesonów naprawdę zachęcał do kupowania? Jak można było w zimie przetrwać dwa dni w kolejce po kredens? Od ...
Będzie gdzie układać książki :) Super!
OdpowiedzUsuń