poniedziałek, 23 listopada 2020

Mój typowy jesienny wieczór.

 Lubię jesienne wieczory.

Dzień szybko się kończy, szybko zapada zmrok.

Lubię, kiedy tak się dzieje, lubię ten klimat jesieni.

Moje jesienne wieczory wyglądają codziennie prawie tak samo.

Kubek gorącej herbaty, zapachowa świeczka, książka i pamiętnik,
Czytam, opisuję to, co się działo, piszę o emocjach, czasem o książce, jak jest ciekawa, delektuję się smakiem dobrej herbaty.


Czasami idę do kuchni i wpatruję się w wieczorne niebo.
Czasami to niebo wygląda naprawdę pięknie.


1 komentarz:

  1. Cudowne chwile. Ja staram się wieczorami łapać nastrój, gdy moja córka już śpi.

    OdpowiedzUsuń

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.