wtorek, 26 maja 2020

Julie Clark - Ostatni lot/ Recenzja przepremierowa.

Dwie kobiety. Dwa loty. Jedyna szansa, żeby zniknąć.

Claire Cook wiedzie idealne życie u boku Rory’ego, wspaniałego męża. Związek z zamożnym politykiem, luksusowe mieszkanie na Manhattanie i żadnych powodów do zmartwień. Ale to tylko pozory. Za zamkniętymi drzwiami ich domu nic nie jest takie, jak się wydaje. Apodyktyczny mąż nie potrafi zapanować nad swoim wybuchowym charakterem i wyładowuje agresję na żonie, a armia jego lojalnych pracowników śledzi każdy ruch Claire. I choć Rory kontroluje żonę przez całą dobę, to nie wie, że Claire od miesięcy planuje ucieczkę.

Podróż służbowa, w którą Claire ma się udać sama, to dla niej niepowtarzalna szansa, by wreszcie uwolnić się od męża psychopaty. Na lotnisku w jednym z barów kobieta przypadkowo spotyka Evę, z równą determinacją próbującą zerwać z przeszłością. Strach i pragnienie ucieczki są tak silne, że dwie nieznajome kobiety podejmują spontaniczną decyzję, która na zawsze odmieni ich życie. Zdesperowane postanawiają wymienić się kartami pokładowymi: Claire poleci jako Eva do Oakland, a Eva do Portoryko jako Claire. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i nikt nie odkryje prawdy, zostawią przeszłość za sobą i zaczną nowe życie.

Kiedy po wylądowaniu w Oakland Claire dowiaduje się o katastrofie lotniczej z udziałem samolotu lecącego do Portoryko, ma w głowie mętlik. Eva wspomniała, że jest pogrążoną w żałobie wdową i nikt nawet nie zainteresuje się jej zniknięciem. Czy to nie idealna okazja, by przejąć tożsamość tragicznie zmarłej kobiety i bezpowrotnie zostawić za sobą przeszłość? Claire nie wie jednak, że Eva ją okłamała, a życie, o którym opowiadała, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przejmująca fabuła, nieustanne, stopniowo budowane napięcie, zwroty akcji oraz nieprzewidywalne zakończenie. Julie Clark napisała hipnotyzujący thriller o silnych kobietach, które stają w obliczu ogromnego wyzwania.



Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza.
Przedpremierowo.

Gdybyś mogła, zaczęłabyś nowe życie? Zostawiłabyś to, co do tej pory robiłaś i wyjechałabyś jak najdalej, uciekając od męża tyrana, uciekając od dilerki, którą się zajmowałaś?
Przed takim dylematem stoją dwie kobiety.

Claire, która żyje z mężem filantropem, lecz pod maską życzliwego i przyjaźnie nastawionego mężczyzny, tak naprawdę istnieje człowiek pełen agresji i nie lubiący sprzeciwu. Często bił kobietę, znęcał się psychicznie nad nią. Jedynie Petra, przyjaciółka Claire wie o wszystkim i chce jej pomóc.

Eva, młoda kobieta, która zaprzepaściła swoją szansę skończenia studiów, dzięki swojej wiedzy wytwarza tabletki i sprzedaje je przeważnie studentom. Ale w pewnym momencie orientuje się, że jest śledzona przez agenta. Na jakiś czas rezygnuje ze sprzedaży i odkrywa inny, lepszy świat dzięki przyjaciółce.

Mimo wielu starań, plan Claire nie wypala, choć była już bardzo blisko aby opuścić męża. Choć jej mąż ją kontrolował, nie wiedział jednak, że kobieta odkłada pieniądze, a Nico, brat Petry organizuje jej papiery.

Ale nic nie jest jeszcze stracone. Eve i Claire spotykają się na lotnisku. Rozmawiają i wymieniają się biletami, co może być szalonym pomysłem. Więc Claire wsiada do samolotu Evy a Eva do samolotu Claire. I tak wszystko się zaczyna. Każda z nich zacznie nowe życie, uciekając od poprzedniego koszmaru, który spotkał ich w życiu.


Julie Clark w swojej książce uwzględniła przemoc wobec kobiet w zamkniętym domu, gdzie nikt nie ma dostępu. Przemoc fizyczna i psychiczna wykańcza je, lecz nie potrafią one uciec od tego. Często ze strachu, z braku poczucia wartości czy sił. Lecz są kobiety, które mają dosyć i uciekają od mężów oprawców. Claire ucieka, lecz wie, że może być ciężko, ponieważ została prawie bez środków do życia, ale dzięki swojej sile i determinacji poradziła sobie w nowej rzeczywistości. Szkoda, że inne kobiety w prawdziwym życiu nie potrafią tego zrobić. Często zagubione, nie wiedzące gdzie szukać pomocy, zastraszone i nie chcące zostawiać dzieci bez ojca, zostają z tyranem i godzą się na bicie i poniżanie. Brakuje im sił, uważają, że do niczego się nie nadają, bo bez męża sobie nie poradzą.

Książka pełna przesłań dla kobiet, które pragną coś zmienić, ale nie wiedzą, czy warto. Zawsze warto.

Polecam, książka o sile kobiet, które postawiły się przeciwnościom i postanowiły walczyć o siebie.

Ocena: 5

1 komentarz:

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.