sobota, 29 października 2016

Październikowe podsumowanie czytelnicze


  1. Dmitry Glukhovsky - Metro 2034 (3-)
  2. Graham Masterton - Siostry krwi (5)
  3. Dmitry Glukhovsky - Metro 2035 (3-)
  4. Lisa Scottoline - Mów do mnie (5)
  5. Alek Rogoziński - Jak cię zabić, kochanie? (5)
  6. Katarzyna Michalak - W imię miłości (5) 
  7. Jill Hathaway - Wejście w zbrodnię (4-)
  8. Graham Masterton - Białe kości (4+)
  9. Graham Masterton - Upadłe anioły (4)
  10. Graham Masterton - Czerwone światła hańby (4)


Skala ocen: 1 - 6

wtorek, 4 października 2016

Spotkanie autorskie z Grahamem Mastertonem w Sobótce.

Dzisiaj, 4 października 2016 w Sobótce odbyło się spotkanie z Grahamem Mastertonem, pisarzem, który swoim piórem przenosi nas w genialny świat horroru.
Na tym spotkaniu, Graham opowiadał zgromadzonym fanom o tym, dlaczego został autorem książek, jak potoczyło się jego życie po szkole, dlaczego zaczął pisać horrory, dlaczego postanowił przerzucić się na thrillery,
Dał radę dla tych, którzy chcą pisać horrory - nie powielać tych samych tematów (wampiry, wilkołaki, zombie), ponieważ takich książek na rynku jest bardzo wiele, należy sięgać po różne wierzenia, po legendy miejsce. Każdy kraj ma swoje demony, swoją kulturę, w której występują owe demony, złośliwe wiedźmy czy inne stwory, które wymyślali ludzie, ponieważ nie potrafili czegoś nazwać inaczej.
Całe spotkanie przebiegło z humorem, Graham był jak zawsze życzliwy, nie denerwował się, gdy zapłakało dziecko, widać, że lubi przebywać ze swoimi czytelnikami.







niedziela, 2 października 2016

Graham Masterton - Siostry krwi

Fabuła tym razem skupia się na seryjnym mordercy, który za cel obiera sobie zakonnice. Jaką tajemnicę sprzed pięćdziesięciu lat kryją siostry i czemu padają ofiarami makabrycznych zbrodni? Tego będzie musiała dowiedzieć się Katie Maguire, zanim sama stanie się obiektem zainteresowania zabójcy.





Tragiczne znalezisko na plaży nad klifem wprowadza czytelnika w piąty tom opowieści o Kate Maguire, Mogłoby się wydawać, że martwe konie nie ma nic wspólnego ze śledztwem, jakie prowadzi Kate, ale po kolejnych okryciach, wychodzi na jaw bardzo wiele powiązań. 
Ktoś zabija zakonnice, gdzie był prowadzony przytułek dla samotnych matek, które miały dzieci z nieprawego łoża. Były one tam poniżane, bite, wykorzystywane przez zakonnice, a ich dzieci według tych zakonnic nie należały do matek, tylko do Boga. Niektóre dzieci były sprzedawane na adopcję, a reszta dzieci, która była nazywana pomiotem Szatana, była skazywana na męczarnie poprzez bicie, głodzenie. Ich ciała były zakopywane w ogrodzie klasztoru.
Do tego bohaterka musi się uporać z kilkoma osobistymi sprawami. Ciąża, która nie jest jej partnera, oskarżenie jej o wyłudzanie zeznań i straszenie, do tego ktoś próbuje ją zabić. Kate musi sobie jakoś radzić mimo wielu przeciwności. 

Książka jak najbardziej w stylu Grahama Mastertona. Choć każdy jego czytelnik jest przyzwyczajony do pióra, jakim się posługuje, zdarza się, że autor potrafi nas jeszcze zaskoczyć. Książka jest dopracowana, jest wiele opisów, które nakreślają czytelnikowi następne sceny, wydarzenia czy dialogi.
Można się przyczepić do kilku drobiazgów. Czasami czytelnik musi się zastanowić, gdzie znajduje się Kate, ponieważ nie jest to jasno wytłumaczone. W jednej chwili jest tu a za chwilę wchodzi do jakiegoś pomieszczenia i nie wiadomo czy to jej gabinet w pracy czy czyjś gabinet.
Ale mimo kilku małych wpadek, Graham Masterton świetnie odnajduje się w thrillerach.


Ocena: 5

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.