czwartek, 27 września 2018

Erica Spindler - 5/ Recenzja

Policja. Wstęp wzbroniony „Paranormalny cykl, obok którego nie sposób przejść obojętnie“ – „Fresh Review“ Nieliczni przedstawiciele Strażników Światła, pochodzący od zesłanej na Ziemię starożytnej rasy, walczą z siłami zła, które zagrażają ludzkości.Kiedy podczas przyjęcia z okazji otwarcia nowego luksusowego hotelu i apartamentowca z balkonu skacze jego właściciel, bogaty deweloper, na miejsce zdarzenia przybywają detektyw Micki Dare i Zach Harris.Kiedy Micki otrzymuje tajemniczą przesyłkę od swojego nieżyjącego od kilku lat kolegi i mentora, Zach zaczyna podejrzewać, że sprawa, nad którą pracują, nie należy bynajmniej do zwyczajnych, i że policjanci mają do czynienia z nadnaturalną siłą, raz jeszcze zagrażającą miastu.Pewne aspekty sprawy niepokojąco przypominają niewyjaśniony przypadek sprzed kilku lat i sprawiają, że dla Micki staje się ona coraz bardziej osobista. Tym razem to jej życie zostaje położone na szali. Powstrzymanie przestępcy będzie wymagało pomysłowości i szczególnych zdolności zarówno ludzi, jak i Strażników Światła. Czy jednak uda się to zrobić, zanim jedno z nich straci życie?


Micki Dare i Zach Harris mają do rozwiązania kolejną zagadkę. Jest ona bardzo podobna do tej sprzed kilku lat i jest dość osobista dla Micki. Do tego kobieta dostaje medalik, jaki nosił jej zmarły przyjaciel, zdarzało się, że była pewna, że widzi go na ulicy. Do tego kobieta ma problem z Angel, młodą dziewczyną, która mieszka u niej. Angel czeka nadal na swojego ukochanego i nie zwracając na nic uwagi, idzie z nim gdy ten się pojawia, chociaż ma ona złe przeczucia.
Micki i Zach mają także swój problem, ponieważ coraz bardziej działają na siebie i nie potrafią się powstrzymać przed uczuciami jakimi darzą się wzajemne. Starają się hamować, by nie wylądować w łóżku, ale oboje wiedzą, że coś do siebie czują i że to może wymknąć się spod kontroli.
W śledztwie jak i w życiu bohaterów pojawiają się tzw. Kameleony, osoby które nie wybrały Światła ani Ciemności ostatecznie. Manipulują ludźmi, zmieniając się w nich i powodują wiele zamieszania. Zmieniają się w Micki, w Setha, chłopaka Angel, jak i innych bohaterów istotnych do rozwiązania sprawy.

Książka jest naprawdę świetna. Idealne połączenie kryminału z odrobiną fantastyki. Efekt jest po prostu piorunujący. Gdyby była możliwość czytania emocji z miejsca zbrodni, obecnie wszystkie zagadki byłyby rozwiązywane dość szybko, jak w książce.

Ocena:5

1 komentarz:

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.