niedziela, 22 maja 2022

Luanne Rice - Ostatni dzień/ Recenzja

Doskonałe połączenie thrillera psychologicznego z dramatem rodzinnym.
Spokojną nadmorską społecznością wstrząsa brutalna zbrodnia.
Black Hall w stanie Connecticut zawsze uchodziło za bezpieczną przystań. To zamożne nadmorskie miasteczko wolne od przestępczości. Piękne domy zamieszkiwane przez szczęśliwe rodziny. Pewnego lipcowego upalnego dnia dochodzi do zbrodni, która burzy spokój mieszkańców...
Rodzina i przyjaciele zamordowanej właścicielki galerii Beth Lathrop i jej nienarodzonego dziecka są wstrząśnięci. Okazuje się też, że znika cenny obraz, skradziony i odzyskany wiele lat temu. Podczas tamtego napadu została zabita matka Beth i jej siostry Kate.
Kate z pomocą detektywa Reida postanawia zbadać ostatnie tygodnie życia Beth. Naturalnym podejrzanym staje się jej mąż. Mężczyzna ma jednak mocne alibi na czas morderstwa.
Kate i Reid starają się zrozumieć sens śmierci Beth, ale zamiast odpowiedzi znajdują tylko kolejne pytania: Jeśli to nie mąż, to kto jeszcze mógłby czyhać na życie kobiety? Jaką rolę w całej tej sprawie odgrywa należący do rodziny obraz?



 Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza.

Beth Lathrop zostaje znaleziona martwa w swoim łóżku. Do tego znika bardzo cenny obraz, który jest wart wiele pieniędzy. Kate, siostra zamordowanej, z pomocą detektywa Reida postanawia dowiedzieć się, co działo się z siostrą przed jej śmiercią. Ale zamiast odpowiedzi, mnożą się kolejne pytania oraz na jaw wychodzą skrywane tajemnice, które miała Beth. Kate zawsze sądziła, że zna swoją siostrę i jej życie, ale była w błędzie.

Fabuła książki jest bardzo intrygująca, wielowątkowa i skomplikowana, co powoduje, że trzyma w napięciu od początku do samego końca, nie dając czytelnikowi odpocząć od wydarzeń, które serwuje autorka. Psychologiczna część książki również sprawia, że klimat jest mroczny. Romans, relacje rodzinne, międzyludzkie, zdrady. Jest tego bardzo wiele, ale nie przytłacza czytelnika.

Akcja toczy się powoli, ale nie nudzi, ponieważ autorka potrafi budować klimat i atmosferę tajemniczości. Do samego końca trudno było odgadnąć kto jest morderca i to jest atut, ponieważ podejrzewało się każdego.

Małym minusem jest tylko fakt, że bohaterowie zbyt często wracali do sprawy z przeszłości, kiedy to siostry i ich matka zostały uwzględnione w piwnicy.

Ocena: 5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.