sobota, 8 sierpnia 2020

Alex Kava - Złowrogie niebo/ Recenzja

 Francine „Frankie” Russo jest zirytowana, kiedy młody współpracownik Tayler Gates o piątej rano prosi ją o wideorozmowę. Jest tak zła, że ledwo zwraca uwagę, gdy naprzeciwko Taylera na ulicy wyrasta dwóch mężczyzn. W ciągu kilku sekund Frankie staje się świadkiem morderstwa. Kiedy zabójcy podnoszą telefon Taylera, widzą Frankie – wiedzą, jak wygląda, kim jest, gdzie pracuje i gdzie mieszka. Ona o nich nie wie nic. Ale jedno jest pewne – przyjdą po nią. Przerażona Frankie prosi o pomoc przyjaciółkę z dzieciństwa Hannę Washington i jej partnera biznesowego Rydera Creeda – bo tylko im może zaufać. Hanna umawia Frankie na spotkanie z agentką FBI Maggie O’Dell.

Z prześladowcami na karku, Frankie spieszy na spotkanie z Maggie. Nie ma jednak pojęcia, że jedzie prosto w kierunku monstrualnego tornada szalejącego nad Alabamą.


Frankie odbiera telefon od znajomego. Dzięki wideo rozmowie widzi, że został on napadnięty. 

Ona widzi przestępce, on widzi ją. Od tej chwili zaczyna się pościg za Frankie, która jedzie na spotkanie z agentką Maggie O'Dell. 

W międzyczasie Ryder Creed, który prowadzi ośrodek szkoleniowy dla psów, bierze udział w akcjach ratunkowych po tornadach, jakie nawiedziły Alabamę.

W domu zaś do siebie dochodzi siostra Rydera, która została odnaleziona i po wielu latach próbuje odzyskać swoje życie, choć to bardzo trudne.

Drogi Maggie i Rydera znowu się zetkną, kiedy kobieta będzie potrzebowała pomocy.


Książka dość proście napisana, szybko się czyta. Akcja nie jest złożona, co sprawia, że czytelnik wie o co chodzi, nie gubi się w kolejnych akcjach, jakie tworzy autorka. Wszystko jest na swoim miejscu, bez żadnych dodatkowych i pobocznych spraw, które niewiele by wniosły do książki. Alex Kava skupiła się na tym, co najważniejsze w książce.

Minusem może być fakt, że za bardzo skupiła się na tornadach i rozmowach bohaterów. Brakło mi tego, że przestępca bardziej interesuje się poszukiwaną Frankie, że Maggie nie próbuje dowiedzieć się czegoś na temat szkodliwych substancji w jedzeniu. Czasami ktoś coś wspomni o tym, ale nikt za bardzo nie interesuje się i nie szuka informacji o tym procederze.

Poza tymi minusami, książka jest warta polecenia.


Ocena: 4 -

1 komentarz:

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.