Zbrodnia, która niesie odkupienie.
Katowice. W oknie życia Zgromadzenia Sióstr Świętej Jadwigi zostają znalezione zmasakrowane zwłoki czterolatka. W kościele po drugiej stronie ulicy wiesza się wikary. Samobójstwo czy perwersyjna prowokacja?
Kuria nie zamierza współpracować z policją. Prowadząca śledztwo podkomisarz Helga Sawicka wzywa Witka Weinera, eksperta od dewiacji. Nieoczekiwanie trop prowadzi do rodzinnego domu Witka, którego ojciec przewodzi wspólnocie nazywanej sektą zwrotnika.
Weiner musi wrócić do miasta, z którego kiedyś uciekł. Czy spotkanie dawnej przyjaciółki jeszcze bardziej skomplikuje jego życie?
Zabójstwo małego dziecka znalezionego w oknie życia ma wiele wspólnego z Witkiem i jego ojcem, który był w dziwnej organizacji.
Kiedy jego ojciec zostaje aresztowany, Witek wraca do znienawidzonego miasta i postanawia dociec prawdy o niewinności ojca w sprawie znalezionych kości w piwnicy domu, które prawdopodobnie należą do jego młodszego brata.
Dalsze śledztwo wiele namiesza w życiu prywatnym i zawodowym Witka Wernera.
Tym razem książka jest nieco lepsza od poprzedniej.
Jest mniej drastycznych opisów, ale te, które już są, działają na wyobraźnię czytelnika.
I bohaterowie stali się nieco bardziej... Znośni i da się ich nawet polubić.
Przestają drażnić liczne fobie Witka, które w pierwszej części czasami były wyolbrzymione.
W tej części jego fobie są, ale wiedząc, że śledztwo jest ważne, stara się on przezwyciężać swoje lęki.
Choć książka naprawdę dobra, fabuła i akcja gna do przodu i na moment nie zwalnia, brakło mi czegoś...
Jakoś nie potrafiłam wczuć się w książkę.
Kiedy zaczynam czytać książkę, wnikam w nią, sama jestem bohaterem tej książki, ale tu nie potrafiłam wniknąć. Wszystko działo się jakby obok mnie a nie ze mną.
Historia ciekawa, porwała mnie do dalszego czytania, ale nie potrafiłam wejść w życie bohaterów.
Ocena: 4 -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz