Gdy zapadają ciemności, pojawia się strach...
Gwałtowna burza doprowadza do awarii elektrowni i zmusza władze Rzymu do ogłoszenia dwudziestoczterogodzinnej przerwy w dostawie prądu. A już przed pięciuset laty papież Leon X w tajemniczej bulli ostrzegał, aby chronić Rzym przed pogrążeniem się w ciemnościach...
Nad miasto, w którym zapanowały panika i chaos, nadciąga w milczeniu mroczny cień pozostawiający za sobą szlak pełen trupów i... znaków. Może je odczytać tylko Marcus, łowca cieni przeszkolony w rozpoznawaniu anomalii występujących na miejscach zbrodni. Penitencjariusz utracił jednak swoją najcenniejszą broń – pamięć, co daje mordercy ogromną przewagę.
Niebawem Rzym ma zapaść się w ciemnościach. Przepowiednia sprzed pięciuset lat ma się spełnić.
Marcus, główny bohater budzi się, nie pamiętając nic sprzed kilku dni.
Nie wie, co się z nim działo, nie wie, co robił. Musi dowiedzieć się, co się działo i uratować Rzym przed zagładą, jaka może go niedługo spotkać.
W Rzymie panuje chaos, zaczynają się zamieszki, a pewna sekta wychodzi z cienia.
Pomaga mu policjantka Vega.
Nie jest im łatwo dojść do rozwiązania zagadki, ponieważ ciągle podąża za nimi inny policjant, który interesuje się kobietą.
Zakończenie jest bardzo zaskakujące dla czytelnika.
To chyba najsłabsza książka z serii o Marcusie.
Brakło tu zwrotnej akcji, książka momentami wydawała się nudna, niektóre wydarzenia nie pasowały do siebie, czasami wydawało się, że wydarzenia ucinają się w połowie, brakowało wyjaśnień w pewnych kwestiach.
Niby panował chaos, ale nie dało się tego odczuć, ponieważ opisy wskazywały na to, że miasto jest puste. Bohaterowie nie spotykali na swojej drodze żadnych ludzi, którzy chcieliby coś zrobić.
Dwie pozostałe książki z serii były ciekawsze, ale i ta może przypaść do gustu osobom, które lubią książki z wątkiem religijnym.
Ocena: 4-
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Do przeczytania w tym roku.
Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.
-
Współpraca. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak. Powieść ta jest opowieścią o podróży przez życie, różne krainy i ziemskie drogi w poszuki...
-
Czasami dobrze jest mieć znajomości w panu z kiosku. Okazało się, że pewna klientka pana kioskarza zna osobiście pewne autorki książki i mo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz