Kiedy zasypiała, świat był skazany na zagładę. Gdy się obudziła, był już martwy. Przetrwanie apokalipsy to jednak dopiero początek.
Na skutek tajemniczej gorączki na całym świecie umiera bardzo wielu mężczyzn oraz niemal wszystkie kobiety i dzieci. Ciąża i poród oznaczają wyrok śmierci – zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Samotna położna brnie przez cmentarzysko, jakim stał się świat, usiłując znaleźć dla siebie miejsce w nowej, groźnej rzeczywistości. Filary cywilizacji runęły, została tylko brutalna siła i ci, którzy ją mają.
Pozostałe przy życiu kobiety są prześladowane przez bandy mężczyzn, którzy je chwytają, trzymają w łańcuchach, używają ich i nimi handlują. Żeby zachować wolność, położna przebiera się za mężczyznę i unika ludzi. Wkrótce odkrywa jednak, że jej zadanie nie ogranicza się do chronienia smutnej namiastki własnej niezależności.
Jeśli ludzkość ma się odrodzić, będzie potrzebowała akuszerki.
Kiedy obudziła się ze śpiączki w jaką zapadła, nic nie było takie jak wcześniej. Została sama, a na świecie rozpowszechniał się wirus zabijający kobiety w ciąży.
Przemierzając przez kraj i spotykając kobiety, które jeszcze żyły, pomagała im, dając różne środki antykoncepcyjne, aby nie zaszły w ciążę i nie umarły.
Z racji, że kobiet było coraz mniej a mężczyzn więcej, były one traktowane przedmiotowo, często brane jako zakładniczki i gwałcone przez swoich oprawców. Niewiele z nich żyło samotnie jak Akuszerka.
Aby przetrwać, kobieta udaje mężczyznę. Ścina włosy, nosi męskie ubranie, ćwiczy aby mieć mięśnie, zachowuje się jak mężczyzna, choć nadal jest przestraszoną kobietą, kiedy na swojej drodze spotyka różnych mężczyzn.
Akuszerka przybiera różne imiona, w zależności kogo spotyka.
A tych osób jest niewiele.
Książka postapo w końcu o czymś innym a nie tylko o zombie czy mutantach żyjących na ziemi.
Dość ciekawa i interesująca.
Napisana na podstawie, co by było gdyby... Warto po nią sięgnąć, ponieważ jest interesująca, opisująca wiele cech człowieka, który zrobi wszystko, aby przetrwać w świecie, do którego nie jest przyzwyczajony.
Za przeczytanie książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Ocena: 4 +
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz