środa, 24 marca 2021

Valerie Keogh - Fatalne kłamstwo/ Recenzja

 Jak dobrze znasz swoje przyjaciółki?


Gdy Beth, Megan i Joanne poznały się na londyńskim uniwersytecie, mimo dzielących je różnic szybko stały się nierozłącznymi przyjaciółkami, gotowymi dla siebie nawzajem na wszystko – zgodziły się nawet zachować w tajemnicy coś, co się zdarzyło pewnej wstrząsającej nocy.

Teraz są po czterdziestce, każda z nich odniosła sukces w swojej dziedzinie i na swój własny sposób poradziła sobie z tym, co się stało. Jednak sekrety i kłamstwa na każdej z nich odcisnęły swój ślad.

Kiedy Megan postanawia wyjawić swojej narzeczonej prawdę o tamtej nocy, grozi to zrujnowaniem życia ich wszystkim.

A jest ktoś, kto postanawia nie dopuścić do tego za wszelką cenę.



Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza.

Mogłoby się wydawać, że dwadzieścia lat przyjaźni, to sporo czasu, aby poznać drugą osobę i wiedzieć o niej wszystko.
Tak wydawało się Beth, Megan i Joanne.
Lecz pewne kłamstwo z przeszłości sprawiło, że ruszyła lawina innych kłamstw i tajemnic, które każda z kobiet skrywała w swoim życiu i nie wspominała o tym innym przyjaciółkom. 
A zaczęło się od tego, że Megan została zgwałcona...

Każdy z nas ma jakieś tajemnice, o których nikt nie wie, albo wie tylko najbliższy przyjaciel. Ale zdarza się, że ta tajemnica to kłamstwo, które chroni nas samych albo kogoś nam bliskiego. 
I gdy po latach postanawiamy o wszystkim powiedzieć, lawina prawdy wychodzi na jaw i okazuje się, że nie każdy był szczery.
Tak samo jest w książce "Fatalne kłamstwo", Valerie Keogh.
Mogłoby się wydawać, że jedno kłamstwo nikomu nie zaszkodzi, lecz można się mylić. 
Kłamstwo zaszkodziło nie tylko bohaterkom, ale również innym osobom, które w jakiś sposób miały styczność ze sprawą.
Okazuje się, że kłamstwo z przeszłości na każdej bohaterce odcisnęło swoje piętno, które latami je niszczyło i sprawiało, że każda z kobiet doprowadzała się do destrukcji.
Kiedy wydawało się, że wszystkie tajemnice i kłamstwa zostały ujawnione, następowało wielkie bum! Okazuje się, że to nie koniec i następuje kolejna fala prawdy.
To naprawdę świetnie skonstruowana książka o tym, jak kłamstwo może zniszczyć życie człowieka i jakie ma ono konsekwencje, gdy wyjdzie na jaw. 
Czytelnikowi wydaje się, że już pozna wszystkie szczegóły z życia kobiet, a tu okazuje się, że to jeszcze nie koniec i cała historia wbija czytelnika w fotel, gdy dochodzi do ostatniej strony. I odkłada książkę, mówiąc: "Wow".
Tak było ze mną.
Na początku książka trochę się dłużyła, ale kiedy doszło do konfrontacji i wyjawienia prawdy, cała akcja rozkręciła się na amen jak w pacierzu. Chcąc dowiedzieć się, jak skończy się książka, czytałam z wypiekami na twarzy. A zakończenie naprawdę bardzo mnie zaskoczyło.

Ocena: 5

1 komentarz:

  1. Okładka średnio mi się podoba, ale treść mnie kusi ;) Przeczytałabym tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń

Do przeczytania w tym roku.

 Planowany stosik książek do przeczytania w tym roku.